Witajcie Kochani 
Dzisiaj mamy dzień kobiet, nasze święto. 
Niektóre z nas obchodzą je bardziej inne mniej, niektóre w ogóle nie uważają tego święta.  
Takie jesteśmy,  mamy prawo wyboru ale myślę, że każda z nas uwielbia kosmetyki. 
Dla wszystkich, którzy uwielbiają kosmetyki również mowa tu o panach mam dla Was fantastyczną wiadomość. Rossmann w dniach 7-8 marca organizuje na wybrane działy promocję. 
O promocji dowiedziałam się wczoraj (od Kotka), mając mało czasu skorzystałam z niej troszeczkę i nieumiejętnie ale o tym opowiem później.
Akcja Rossmanna polega na tym, że kupując produkt z wymienionego działu. Biorąc jeden bierzemy drugi, za droższy płacimy a tańszy bierzemy gratis.
 Oczywiście ten tańszy produkt może być tańszy tylko o grosz.
Działy, które są objęte akcją 1+1 to:
– Zapachy (tutaj naprawdę wato poszaleć)
– Żele pod prysznic (w tej kategorii śmiało możemy zrobić sobie drobny zapas, co by się nie działo i tak się kąpiemy i tak)
– Dezodoranty (każdy szanujące się obywatel powinien mieć pachnące paszki)
-Pielęgnacja włosów (w tym dziale mogła bym spędzić pół dnia)
Pamiętajcie, że biorąc np. żel Nivea drugi może być np. Dove (marki nie muszą być takie same).
Tak samo jest z przeznaczeniem biorąc coś dla pana drugi produkt może być dla pani. 
Tak jak obiecałam czas na historie o zakupach na tej promocji.
Główną rolę odegram ja, gapa zakupowa, która po takiej akcji powinna mieć szlaban albo od nowa uczyć się czytać :). Ale zacznijmy od początku, od pewnego czasu czaiłam się na szampon do włosów coconut milk, przed zakupem powstrzymywał mnie fakt, że w domu mamy zapasu szamponu. No ale taka promocja myślę sobie, dobra wezmę szampon i za gratis wezmę sobie tej samej marki odżywkę. Jak pomyślałam tak zrobiłam. 
Ucieszona zakupem, położyłam reklamówkę na stole a dzisiaj  wyciągając wszystko zobaczyłam, że kupiłam dwie odżywki 😀
Normalnie zostawię to bez komentarza bo jestem dosyć zła na siebie 🙂   
Na koniec życzę Wam dziewczyny wszystkiego najlepszego 🙂 A ja zaczynam się przygotowywać do świętowania naszej pierwszej już piątej randki 🙂 Cwany Kotek wiedział co robi zapraszając mnie tego dnia na randkę (dzięki dniu kobiet na pewno nie zapomni o naszym dużym małym święcie). 
P.S. Mam nadzieje, że zauważyliście zmiany w wyglądzie bloga 🙂 Oczywiście mam nadzieję, że Wam się podoba ale uwaga to jeszcze nie koniec 🙂