Przynajmniej raz w tygodniu zajadam się czymś z kategorii przekąsek czasami są to chipsy innym razem paluszki a jeszcze innym razem popcorn. Niby możliwości jest dużo ale tak naprawdę wszystko jest robione na jedno kopyto, rzadko kiedy zdarza się żeby jakiś smak mnie naprawdę zaskoczył. Właśnie ostatnio wracając z naszego rocznicowego wyjazdu zajechaliśmy na chwile do Tesco. To co tam znalazłam naprawdę przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Pierwszy raz widziałam produkt, który jest o smaku słono – słodkim. Tajemniczym produktem jest popcorn przyprawiony cukrem i solą 🙂
Popcorn był w promocji i po przecenie kosztował 1,99 zł kwota początkowa wynosiła ok. 4 zł.
Na półce sklepowej był jeszcze jeden wariant smakowy i był to popcorn z cukrem.
Oprawa kolorystyczna tego smaku bardzo przypadła mi do gustu (uwielbiam różowy kolor), prosta a zarazem z nutką stylu amerykańskiego.
Skład przekąski wygląda o tak :
ziarno z kukurydzy (52%), cukier (25%), olej rzepakowy, sól (1,5%), emulgator ([lecytyny (z soi)].
Ziarenka z daleka wyglądają standardowo dopiero po bliskim przypatrzeniu możemy dostrzec kryształki soli i cukrową skorupkę. Jeszcze przed skosztowaniem szczerze nie wiedziałam czego mam się spodziewać. Tak naprawdę w mojej głowie nie mieściło się to połączenie chociaż wiem, że czekolada i chilli się bardzo dobrze ze sobą komponuje. Z wielką niepewnością i ciekawością wzięłam pierwsze ziarenko.
Ziarenka z daleka wyglądają standardowo dopiero po bliskim przypatrzeniu możemy dostrzec kryształki soli i cukrową skorupkę. Jeszcze przed skosztowaniem szczerze nie wiedziałam czego mam się spodziewać. Tak naprawdę w mojej głowie nie mieściło się to połączenie chociaż wiem, że czekolada i chilli się bardzo dobrze ze sobą komponuje. Z wielką niepewnością i ciekawością wzięłam pierwsze ziarenko.
To co poczułam po pierwszym chrupnięciu mocno zbiło mnie z tropu. Oczywiście była wyczuwalna słodko i słona nuta, niby przyjemnie się je jadło ale coś na dłuższą metę nie pasowało. Co ciekawa ziarenka różniły się od siebie jedne były tylko delikatnie słodkie i mocno słone inne natomiast były bardzo słodkie i po tej słodyczy następowało przyjemne uczucie słoności.
Po kilku kęsach czułam niezły bałagan w ustach, moje kubki smakowe mocno wariowały.
Dla naszej dwójki jedna paczka to było stanowczo za dużo 🙂 Czy kupiłabym je ponownie odpowiedź brzmi nie ale chętnie za jakiś czas zjadłabym z dziesięć ziarenek, żeby poczuć te szaleństwo.
Co sądzicie o takim połączeniu ?
Czy ktoś z Was kiedyś ich próbował ?
Nigdy nie miałam okazji ich spróbować, ale jestem ciekawa swoich wrażeń 😉
Ja próbowałam taki popcorn od sunbites i przyznaję że mi smakowało 🙂 Buziaki
A ja lubię takie połączenia słodko-słone 😉 Dlatego tak bardzo lubię snicersy. Chociaż popcornu takiego nie jadłam.
Tego akurat nie próbowałam, ale uwielbiam połączenie słodkiego ze słonym, solonym karmelem mogłabym się objadać non-stop;)
Nie jadłam i nie próbowałam, ale myślę że nowy smaczek bylby całkiem dobry 🙂
nie przepadam:)
Ja akurat nie bardzo lubię popcorn na słodko. Chociaż połączenie słodkości i słoności fajne 🙂
Myślę, że wrażenia mogłyby Cie zaskoczyć 🙂
To mnie zaskoczyłaś 🙂 Nie wiedziałam, że Sunbites ma w swoim asortymencie popcorn 🙂 Gdzie go można kupić ?
Skoro lubisz takie połączenia to próbowałaś kiedyś czekoladę z solą ? 🙂
Solony karmel jadłam i muszę przyznać, że jest naprawdę dobry 🙂
Jak będziesz miała okazję to śmiało próbuj naprawdę fajne przeżycie 😉
Rozumiem Cię 🙂
Dość długo też nie przepadałam za słodkim popcornem.
dawno nie jadłam popcornu
Może czas to nadrobić 🙂