Działanie maszynki do golenia jest dosyć proste. Do takiej depilacji potrzebna nam będzie maszynka oraz dodatkowy preparat w postaci pianki czy też żelu do golenia. Kiedyś jak miałam „naście” lat stosowałam zwykły żel pod prysznic naprzemiennie z mydłem. Wtedy często po takiej depilacji pojawiało się podrażnienie, ale o takich rzeczach będzie w innym poście 🙂
Maszynki do golenia możemy podzielić na kilka kategorii. Pierwsza i chyba najczęściej decydująca kategoria to podział na maszynkę dla kobiet i mężczyzn. Próbowałam się dowiedzieć jaka jest różnica między tymi dwoma maszynkami. Po przeczytaniu kilkunastu stron www, muszę stwierdzić, że temat jest niejednoznaczny. W niektórych miejscach piszą, że te maszynki się niczym nie różnią a w innych, że to chodzi o wyprofilowanie maszynki. Maszynki do golenia również możemy podzielić pod względem ich trwałości czyli maszynki jednorazowe i wielokrotnego użytku. Warto pamiętać, że rynek golarek jest strasznie obszerny i w sklepach możemy spotkać maszynki z jednym ostrzem lub z wieloma ostrzami, z paskiem nawilżającym, maszynki do bikini, na żyletki.
Wybór jest naprawdę ogromny 🙂
Gillette Venus Breeze za 49,90 zł
Wilkinson Sword za 25 zł
Isana, Bikini Rasierer za 7,50 zł
Ja zdecydowanie wolę korzystać z depilatora niż z maszynek do golenia. Używam teraz Panasonica z wymiennymi nakładkami i uważam, że sprawdza się znakomicie. Jestem bardzo zadowolona z jego jakości.
Ja lubię maszynki, nie lubię depilatorów 🙂
Kiedyś widziałam takiego besta ,,Kiedyś będzie mnie stać na to, żeby kupować jednorazówki (maszynki, oczywiście) do każdego golenia".
Ja tam małymi włoskami się nie przejmuję, ponieważ mam je bardzo jasne. Praktycznie niewidoczne.
U mnie najczęściej maszynka, choć sięgam również po plastry
ja lubie jednorazowki bic:)
Maszynek do golenia używam bardzo rzadko – zwykle jak gdzieś mi się spieszy.
Ja używam depilatora co wyrywa włoski, ale niestety muszę czase użyć Golarki 🙂 Buziaki
Od dłuższego czasu używam męskiej maszynki Gillete i jestem z niej bardziej zadowolona niż z tych kobiecych 🙂
Ja należę do miłośniczek maszynek, tego produktu jeszcze nie miałam.
Mój blog – KLIK
W wolnej chwili zajrzę do Ciebie na bloga 🙂
Ostatnio testowałam właśnie maszynki z Gillete i jestem mocno zaskoczona 🙂
Kochana Twój depilator wyrywa wszystkie włoski czy coś zostaje ? 🙂 Pozdrawiam :*
To chyba jeden z najszybszych sposobów depilacji 🙂
Są spoko 🙂
Jakich plastrów używasz ? 🙂
Zazdroszczę jasnych włosków 🙂 W tym beście jest coś prawdy, moje jednorazówki starczają mi na max trzy razy 🙂
100 % wolę maszynki 😀
Kiedyś byłam mocno zafascynowana depilatorami, ale nie mogłam znieść bólu i zrezygnowałam z tej formy depilacji. Teraz wszystko tylko nie depilator 🙂