Każdy z nas ma marzenia, dzięki nim świat jest piękniejszy. 

Nasze społeczeństwo w kwestiach marzeń dzieli się dwie zupełnie rożne grupy.  
Pierwsze grono marzących, to osoby, które mają bardzo duże i wymagające marzenia, które często do spełnienia potrzebują bardzo dużego nakładu finansowego i czasu. Takie osoby raczej nie zadowalają się małymi ochłapkami. Zdarza się, że te duże marzenia przez swój rozmiar i skomplikowanie nigdy nie zostaną spełnione. Niestety takie osoby przez nieudane próby często są sfrustrowane i nie do końca zadowolone ze swojego życia. 
Drugie grono reprezentują osoby, które mają strasznie dużo marzeń różnego kalibru. 
W ich wachlarzu rzeczy do spełnienia możemy znaleźć np.: „znalezienie jesienią grzybów w lesie” jaki i „zwiedzenie świata”. Dzięki temu, że te marzenia są tak różnorodne, osoba marząca sukcesywnie je spełnia i cieszy się naprawdę małymi rzeczami. Nie jest powiedziane, że kiedykolwiek ta osoba spełni jakieś swoje duże marzenie, ale jeśli tego nie zrobi, to na pewno nie będzie z tego powodu smutać. 
Kochani śmiało mogę powiedzieć, że należę do tej drugiej grupy marzycieli, którzy cieszą się bardzo malutkimi rzeczami. Większość marzeń jestem w stanie sama spełnić lub z drobną pomocą czasu albo pieniędzy. Dzisiaj żeby spełnić moje marzenie potrzebuję waszej pomocy 🙂
Już Wam mówię o co chodzi. Biorę udział w plebiscycie „Sukces Jest Kobietą” i potrzebuję Waszych udostępnień i komentarzy odpowiadających na pytanie „podaj swoją definicję sukcesu”.

 Ale, ale… Wasze komentarze odpowiadające na pytanie, wezmą udział w konkursie, w którym można wygrać:  Pobyt w SPA dla dwojga albo zestaw kosmetyków (osoby chcące wziąć udział w konkursie muszą polubić stronę „Sukces Jest Kobietą”).
Profile wszystkich dziewczyn znajdziecie TU, na mój profil zapraszam TU
Miło mi będzie jak powiecie swoim znajomym o głosowaniu.

Dziękuję za uwagę i do usłyszenia w poniedziałek :*