Znowu to zrobiłam 😀 Myślę, że można to już zaliczyć do uzależnienia boxowego.
Ten post zaczyna kolejną trzymiesięczną subskrypcję. Ogólnie jak dokonałam zamówienia to przyszło ono tak szybko, że do głowy mi nie przyszło, że listonosz przyjdzie z boxem (wieczorem zamówiłam a max. dwa dni później już był).
Ciekawa sytuacja 🙂
Box standardowo przyszedł w różowym pudełeczku a w nim również standardowo były kosmetyki oraz ulotki. W wrześniowym pudełeczku znalazło się sześć kosmetyków w tym pięć było pełnowymiarowych. Samą zawartość oceniłabym bardzo wysoko gdyby nie ten lakier hybrydowy.
BeGlossy chyba się z tym wściekło… Oczywiście zdaje sobie sprawę, że większość dziewczyn jest zadowolona z tego produktu, ale niestety nie ja. Dlatego też, już na początku powiem Wam, że na blogu nie pojawi się recenzja lakierów hybrydowych marki Neonail. Jest to spowodowane tym, że na chwilę obecną nie korzystam z takich rzeczy, ale również nie chcę żeby produkt się zmarnował.
Dlatego pozbyłam się ich, niech komuś innemu dobrze służą 🙂Dobrze, pomarudziłam troszkę, teraz czas porównać ceny kosmetyków z listy z takimi miejscami jak Allegro (A), Ceneo (C) oraz sklepem firmowym (SF).
PANTENE – Odżywka 3 minutowa (cena z listy 14,99 zł 200 ml, A brak, C 12,04 zł, SF brak).
SYLVECO – Pomadka do ust (cena z listy 10,50 zł 4,6 g , A 7,99 zł, C 4,60 zł, SF 10,50 zł).
URIAGE – Dermatologiczny żel do mycia twarzy i ciała (cena z listy 63 zł 500 ml, A brak, C 39,82 zł 400 ml, SF jest, ale bez ceny).
NEONAIL – Termiczny lakier hybrydowy (cena z listy 29,90 zł 6 ml, A 27,90 zł, C 29,90 zł, SF 29,90 zł).
BELLEZA CASTILLO – Maseczka do twarzy w płachcie (cena z listy 16,90 zł 1 szt, A 16,90 zł, C 16,05 zł, SF 16,90 zł).
BARNÄNGEN – Balsam do ciała (cena z listy 34,99 zł 200 ml, A brak, C brak, SF brak).W produkcie Uriage pojawił się chyba drobny błąd, ponieważ produkt na zdjęciu ma 400 ml, na spisie mowa jest o 500 ml a stronie producenta dostępne są opakowania 400 ml i 1000 ml.
Ceny jakoś za bardzo nie są zawyżone, patrząc na ten zestaw box cenowo się opłacał. Jeśli chodzi o termin przydatności to standardowo mam problem ze znalezieniem daty w większości kosmetyków (może ja nie umiem szukać). Wyjątkiem są tutaj Sylveco i Neonail i tam termin ważności jest długi. Nie wiem czy pamiętacie, ale opisując sierpniowego boxa trzeszczałam, że nie ma nic do ust. W tym miesiącu taki produkt się pojawił, ucieszona od razu wzięłam się za testy i po kilku dniach zgubiłam pomadkę. Mam nadzieję, że ją jeszcze znajdę bo testy zapowiadały się owocnie 🙂
Mnie zaciekawiła maseczka w płachcie i Pantene 🙂
Aniu jak tylko znajdę czas to na pewno przetestuję tą maseczkę 🙂
Bardzo lubię boxy, ta niepewność… co jest w środku! Szczególnie przepadam za książkowymi, chociaż kosmetyki też są super! Twój był bardzo trafiony, super produkty!
Boxy książkowe ?? Pierwszy raz o takich słyszę 🙂 Możesz coś z tej kategorii polecić ? Właśnie ta niepewność jest najlepsza, uwielbiam to 🙂