Lemoniada kiedyś można było spotkać tylko cytrynową, teraz co rusz pojawiają się nowe smaki i zaskakują swoim połączeniem.
Ostatnio dzięki pani_chrup (super profil na Instagramie) dowiedziałam się, że w Lidlu będą lemoniady LeMon o trzech różnych smakach.
Następnego dnia byłem już Lidlu, ale niestety okazało się, że ich nie znalazłam.
Dopiero za drugim razem szczęście się do mnie uśmiechnęło, kilkanaście sztuk ledwo widocznych stało na półce.
Oczywiście nie mogłem zdecydować się na jeden smak i tak kupiłam wszystkie warianty.
Za buteleczkę 275 ml zapłaciłam po 2,49, lemoniady są mocno gazowane i podobno najlepiej smakują schłodzone.
Niestety tej opcji nie sprawdziłam z powodu choróbska, które się do mnie przyczepiło.
Jeśli chodzi o moje przeżycia smakowe związane z lemoniadą LeMon wyglądają one tak:
Solevita LeMon o smaku cytrynowo-grejpfrutowym. Zapach zbliżony do grejpfruta.
Jeśli chodzi o pierwszy smak, był on dosyć sztuczny (nie wiem, czy kiedyś próbowaliście najtańszą zaprawy cytrynową, też pozostawia taki sztuczny smak w ustach).
Cytryna moim zdaniem była słabo wyczuwalna i ogólnie całość w ogóle mi nie smakowała.
Solevita LeMon o smaku cytrynowym. Zapach w cytrynie był już bardziej naturalny, chociaż mi troszkę zalatywało tą zaprawą cytrynową.
Jeśli chodzi o smak, to pierwszy łyk był dla mnie ciężki, bo czułam taką sztuczność.
Gdy kubki smakowe się przyzwyczaiły, to lemoniada była całkiem poprawna. Myślę, że raz na jakiś czas mogłabym do niej wrócić.
Solevita LeMon o smaku cytryna-mango. Jak dla mnie najlepsza z tej trójki. Smak fajnie połączony, tak naprawdę ciężko mi stwierdzić, czy jest bardziej mango, czy cytryna.
Nie czuć tutaj sztuczności i jak jeszcze będzie w Lidlu, to ją kupię.
Jako tako myślę, że jest to fajny produkt, który znalazł się na półkach Lidla. Chociaż liczyłam na to, że bardziej przypadnie mi do gustu.
Czy lemoniada LeMon wpadła w wasze oczy ?
Która z Was ich próbowała ?
Może nadszedł czas na jakiś przepis na własną lemoniadę…
Nie miałam ich, ale przetestuję 🙂
Aniu daj znać jak Ci smakowały 🙂
Ciekawe czy u nas w Lidlu są. Jak znajdę to chętnie je przetestuję. 🙂
U nas do tej pory można je spotkać. Myślę, że na czas wakacji Lidl wypuścił te lemoniady 🙂
Przegapiłam je, a może już dawno tam nie zaglądałam 😛
Tyle czasu minęło a ja je ostatnio widziałam w Lidlu. Więc może być tak, że puścili je na sklep na czas wakacji 🙂