Twoja tajemnica – Ilona Gołębiewska

O drobnych kłamstwach, które zniszczyły coś pięknego, czyli Twoja tajemnica autorki Ilony Gołębiewskiego.

Pani Ilona Gołębiewska powraca z nowym tytułem pt. Twoja tajemnica. Powieść, która powinna się okazać kolejnym hitem, który będzie wysoko oceniany na lubimy czytać. Autorka ma talent, do budowania emocji i głębokich więzi między bohaterami a czytelnikiem. Sama przeczytałam jej kilka tytułów, które skradły moje serce. Z ogromnym zaangażowaniem polecam je dalej. Dlatego też biorąc się za Twoją tajemnice, byłam wręcz pewna, że to będzie coś fantastycznego i odprężającego.

Niestety tutaj trochę się zawiodłam, Twoją tajemnicę mogłabym podzielić na dwie części i jedna z nich byłaby dla mnie czymś, o czym chciałabym szybko zapomnieć. Zaraz Wam powiem, co mi się nie podoba, ale najpierw czas na opis, aby wiadomo było, o czym jest ta książka.

Ilona Gołębiewska Twoja tajemnica tył książki

Ewa Kuszewska na co dzień mieszka w Warszawie. Odnosi sukcesy w życiu zawodowym i ma kochającego partnera. Pracuje na stanowisku dyrektora w agencji konsultingowej i jest w trakcie przygotowań do ślubu z ukochanym Markiem. Ewa skrywa w sobie wielką tragedię, która jej życie podzieliła na przed i po. Tragiczne wydarzenia wydarzyły się w jej rodzinnej miejscowości w Zalesiu. Skrywana latami tajemnice nie daje o sobie zapomnieć i przypomina o sobie w najmniej odpowiednim momencie. Jeden niespodziewany telefon odmienia życie Ewy. Rodzinna tragedia, niespełniona miłość, zdrada przyjaciół to wszystko wróci ze zdwojoną siłą…

Twoja tajemnica – Ilona Gołębiewska

Jeszcze raz muszę to powiedzieć, autorka pisze same świetne książki, więc gdy przeczytałam opis z tyłu książki, to aż zapiałam z zachwytu. Początek powieści zaczynał się bardzo przyjemnie, ale pojawił się jeden aspekt, który sprawił, że miałam ochotę odłożyć książkę i już nigdy do niej nie wrócić. Strasznie gryzło mnie w oczy to jak Ewa i Marek się do siebie zwracają i jeszcze gdyby była to jedna taka sytuacja, to powiedziałabym, że o fajnie jakie to urocze. Ale gdy spora część rozmów dotyczyła droczenia się o niezdradzanie drugiej osoby i bycie zazdrosnym, to aż mnie krew zalewała. Rozumiem, że autorka chciała pokazać głębię ich miłość, ale chyba trochę przesadziła i zyskała w moim odbiorze odwrotny skutek.

Tak naprawdę gdybym miała oceniać tę pierwszą część książki przez ten pryzmat, to moja ocena byłaby negatywna. Na szczęście gdzieś tak w połowie gdy życie Ewy wywraca się do góry nogami, to Twoja tajemnica z brzydkiego kaczątka przeistacza się w pięknego łabędzia. Wtedy miłość Ewy i Marka wchodzi na inny wymiar, a historia w tle nabiera tempa. Jest szalenie interesującą i co chwilę są odkrywane kolejne wątki, które dodają jeszcze więcej ognia do tej powieści.

Ilona Gołębiewska Twoja tajemnica

Ta jak to nazywam druga część, jest na tyle dobra, wręcz zajebista, że o tym męczącym początku z przyjemnością zapominam. Wręcz pragnę, aby Twoja tajemnica, miała jeszcze kolejne tomy. A uwierzcie mi, że książka na takim etapie się skończyła, że śmiało mogę powiedzieć, że jest to możliwe. Ogólnie zakończenie książki wyrwało mnie z butów, byłam tak zaszokowana, że długo nie mogłam pozbierać myśli. Nową książkę autorki Wam polecam, bo historia i ta cała tajemnica jest mega. Może Wam nie będą przeszkadzać romantyczne przepychanki Ewy i Marka i będzie to dla Was totalny hit.

Dziękuję wydawnictwu Muza za egzemplarz do recenzji. 

Oczywiście jak zawsze, zapraszam Was do kolejnego tajemniczego wpisu. 

Powrót na górę